TIMOCOM 01.02.2024
6

Trendy w transporcie i logistyce na rok 2024

Trendy w logistyce 2024: 12 prognoz dla rynku TSL.

Gunnar Gburek TIMOCOM

Jakie trendy i zmiany będą miały trwały wpływ na branżę TSL w 2024 roku? 

Wyzwania, z jakimi przyjdzie się mierzyć spedycjom, przewoźnikom oraz firmom z sektora produkcji i handlu, w najbliższych miesiącach również będą różnorodne. Gunnar Gburek, Head of Business Affairs firmy TIMOCOM, w 12 punktach podsumowuje znaczące trendy w świecie transportu i ich wpływ na przyszłość logistyki. 

 

Zapisz się do naszego newslettera, aby regularnie otrzymywać wiadomości logistyczne i ciekawe artykuły ze świata drogowego transportu towarów bezpośrednio na swoją skrzynkę pocztową!

1. W wyniku podwyżek opłat drogowych nastąpi wzrost cen transportu

W wyniku ogromnych podwyżek opłat drogowych w Niemczech i analogicznych planów w innych krajach, koszty transportu ciężarowego przekroczą poziom z ostatnich lat. Możemy liczyć się ze wzrostem cen przewozów nawet o 12%. Nie wszystkie koszty będą mogły zostać przeniesione na konsumenta końcowego. Niektóre z nich będą musieli ponieść dostawcy usług transportowych, a także firmy z sektora produkcji i handlu. Dokładne koszty pustych przebiegów oraz kwestia tego, kto je ponosi, wciąż wywołują gorące dyskusje w branży.

2. Przewoźnicy będą zmagać się z rosnącymi kosztami personalnymi i operacyjnymi

Poza opłatami drogowymi wzrosną także wydatki związane z eksploatacją nieruchomości, pojazdów oraz i tak już zwiększonymi kosztami zasobów ludzkich itp. One również będą mogły zostać przeniesione na klienta jedynie w ograniczonym zakresie. W dużej mierze te koszty nadal będą ponosić przewoźnicy i spedytorzy. W obecnej sytuacji gospodarczej istotne, choć niełatwe będzie wygenerowanie dodatkowych zysków poprzez jeszcze bardziej wydajne wykorzystanie mocy przewozowych, tak aby w jakiś sposób utrzymać i tak już niskie marże.

3. Udział pojazdów niskoemisyjnych niewiele wzrośnie w 2024 r.

Udział pojazdów niskoemisyjnych w 2024 r. prawie nie wzrośnie, ponieważ z jednej strony ich dostępność na rynku jest ograniczona, a z drugiej wśród przewoźników panuje duży sceptycyzm co do tego, która technologia będzie odpowiednia dla ich firmy w przyszłości. Zapowiada się na to, że w 2024 r. większość firm wstrzyma się z inwestycjami w nowe technologie napędowe, czekając i obserwując "pierwszych graczy". Mają na to wpływ m.in. doświadczenia z przedwczesnymi inwestycjami w pojazdy zasilane LNG. Jednak firmy transportowe coraz częściej spotykają się ze zleceniodawcami, którzy chcą niskoemisyjnych pojazdów w celu obniżenia kosztów opłat drogowych i redukcji bilansu CO2 . Dylemat ten zdeterminuje dyskusję na temat realności i opłacalności przyszłych technologii.

4. Kierowców nadal będzie brakować, a koszty pracy pójdą w górę

W 2024 roku generalnie powinno być trochę łatwiej znaleźć pracowników magazynowych i administracyjnych. Kierowców nadal będzie brakować, podobnie jak nadal trudno będzie rekrutować stażystów - i to we wszystkich obszarach. Ogólnie rzecz biorąc, w Niemczech koszty personalne pozostaną na stałym, wysokim poziomie po tym, jak w 2023 r. wynagrodzenia zostały już powszechnie podniesione. [W Polsce, ze względu na kolejną podwyżkę płacy minimalnej, koszty te dodatkowo rosną - red.]

5. Ładunki częściowe i doładunki zyskają na znaczeniu 

Cofająca się koniunktura prowadzi do mniejszego zapotrzebowania na transport i mniejszej liczby indywidualnych dostaw, tak że popyt na pojazdy spadnie. Uporać się z tym mogą przede wszystkim firmy, które efektywnie pracują i elastycznie podejmują każdy ładunek, jaki dostają. Prostsze ładunki całopojazdowe (FTL) będą przedmiotem ostrej rywalizacji cenowej, podczas gdy transport ładunków częściowych (LTL) będzie prawdopodobnie nieco bardziej lukratywny. 

6. Liczba przetargów masowo wzrośnie

Powściągliwość wobec udziału w przetargach w 2023 r., spowodowana obawą o otrzymanie znacznie gorszych warunków niż wcześniej lub ewentualnie brak jakichkolwiek przetargów, zmniejszy się w 2024 r. Branża zostanie zalana falą przetargów. Z jednej strony nabywcy muszą regularnie ogłaszać przetargi, ponieważ wygasających umów nie da się przedłużyć, a z drugiej strony mają nadzieję, że sytuacja konkurencyjna spowoduje obniżkę cen. Prawdopodobnie skorzystają na tym oferenci, ponieważ wiele firm stara się zdobyć każdy możliwy kontrakt w czasach kryzysu. 

7. Zrównoważony stosunek możliwości przewozowych 

W 2023 roku stosunek frachtów do wolnych przestrzeni ładunkowych plasował się mniej więcej na poziomie 60 do 40 i był tym samym w stosunku do roku ubiegłego trochę bardziej zrównoważony. Także w 2024 roku nie wrócimy do warunków z końca pandemii koronawirusa, kiedy wiele możliwości transportowych było maksymalnie wykorzystanych. Przewoźnicy, którzy w ostatnich latach dużego popytu coraz częściej zawierali umowy długoterminowe, ponownie będą w większym stopniu uzależnieni od działalności doraźnej. To może być rok giełd transportowych i platform.

8. Więcej niewypłacalności, ale prawie żadnych strat mocy produkcyjnych

Ogólnie rzecz biorąc, moce produkcyjne pozostaną na tym samym poziomie, ale liczba firm się zmniejszy. Te podmioty, które stają się niewypłacalne lub kończą działalność, są przejmowane przez konkurencję. W rezultacie konsolidacja będzie nadal rosła, ale na rynku nie pojawią się praktycznie żadni nowi gracze. Kierowcy wolą pracować na umowę o pracę niż na samozatrudnienie. Ogólne warunki i perspektywy na rozpoczęcie działalności gospodarczej w 2024 roku również nie są optymistyczne.

9. Nie nastąpią większe zmiany w przenoszeniu transportu na tory

W 2024 roku przeniesienie transportu na kolej, zwłaszcza w transporcie kombinowanym, również znajdzie się na liście życzeń wielu załadowców i spedytorów. Większych postępów w realizacji tych postulatów jednak nie będzie. Liczne ograniczenia na poszczególnych odcinkach spowodowane robotami drogowymi i pracami torowymi, brakiem personelu, niewystarczającą przepustowością terminali i, co nie mniej ważne, ograniczenia spowodowane przez naczepy, których nie można podnieść za pomocą dźwigu, utrudniają znaczące przeniesienie transportu na tory. Osiągnięciem będzie utrzymanie obecnego poziomu kolejowego transportu towarów.

10. Regulacje prawne wywołają wiele niejasności i dodatkowej pracy

Konsekwencje ustawy o należytej staranności w łańcuchu dostaw (LkSG) będą wyraźnie widoczne po raz pierwszy w 2024 roku, ponieważ firmy zatrudniające ponad 1000 pracowników od 1 stycznia muszą również przeprowadzać i dokumentować analizy ryzyka w całym łańcuchu dostaw. Już teraz wielu certyfikatorów i konsultantów, którzy chcą skorzystać na inicjatywie legislacyjnej, wyczuwa nowy biznes. Wiele małych i średnich firm transportowych boryka się z zalewem wniosków dowodowych i wymagań ze strony zgłaszających się zleceniodawców. Jeśli BAFA nie wyda wkrótce jasnych instrukcji, temat ten będzie przedmiotem wielu dyskusji w 2024 roku.

11. Bezpieczeństwo IT zyska na znaczeniu ze względu na wzrost ataków hakerskich

W 2024 r. bezpieczeństwo IT będzie kwestią tak ważną, jak nigdy dotąd. Zagrożenie dla systemów IT ze strony hakerów znacznie wzrośnie. Ponieważ inwestycje w zapobieganie i obronę w większości małych i średnich przedsiębiorstw nie zbliżają się do standardu, który byłby odpowiedni i konieczny, wielu hakerów odniesie sukces. Poszkodowane firmy, zarówno po stronie zleceniodawcy, jak i zleceniobiorcy, które nie przygotowały się na taką ewentualność, mogą znaleźć się w trudnej sytuacji finansowej. 

12. Logistyka magazynowa: zauważalne będą regionalne różnice na rynku powierzchni magazynowych i logistycznych 

Podczas gdy w 2023 r. dostępność magazynów nadal była w dużej mierze niewystarczająca, w 2024 r. sytuacja na rynku tego rodzaju nieruchomości będzie się różnić w zależności od regionu. Na terenach wiejskich sytuacja poprawia się ze względu na pustostany i nowo powstające budynki, w ośrodkach miejskich nadal będzie brakować powierzchni magazynowej. Niedobory utrzymają się także w tym roku w obszarze magazynów specjalnych, np. dla substancji niebezpiecznych.

O Gunnarze Gburku - Head of Business Affairs w TIMOCOM

Gunnar Gburek, który posiada dyplom handlowca i specjalizuje się w handlu detalicznym i logistyce, może pochwalić się kilkuletnim doświadczeniem w sektorze logistycznym, w tym jako dyrektor zarządzający Hasenkamp, dostawcy usług logistycznych specjalizującego się w handlu detalicznym i dostawach dla klientów prywatnych, oraz jako szef logistyki w Niemieckim Stowarzyszeniu Gospodarki Materiałowej, Zakupów i Logistyki (BME). Od końca 2016 r. pełni funkcję dyrektora ds. biznesowych i rzecznika prasowego TIMOCOM.

Możesz otrzymywać więcej pomocnych artykułów i spostrzeżeń branżowych ze wskazówkami dotyczącymi cyfryzacji i automatyzacji procesów logistycznych bezpośrednio na swoją skrzynkę meilową dzięki naszym wiadomościom logistycznym!

 

To może Cię zainteresować:

Najważniejsze zmiany w transporcie drogowym w 2024 roku

Opłaty drogowe w 2024 roku – gdzie i od kiedy będzie obowiązywać wyższe myto w krajach UE

Myto w Niemczech od 1 grudnia 2023: ile wynoszą stawki?

 

Pop-up image
Chcesz mieć aktualne artykuły z branży TSL w zasięgu ręki?

Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco
z wiadomościami ze świata transportu i logistyki!

Do góry